Podpalił stodołę, bo nie dostał piwa
Najbliższe 3 miesiące spędzi w areszcie 19-letni mieszkaniec naszego powiatu.Mężczyzna zażądał od znajomego, aby kupił mu piwo. Kiedy tamten odmówił, zagroził, że podpali jego posesję. Kiedy kilka godzin później w jego stodole pojawił się ogień, mężczyzna powiadomił o zdarzeniu Policję. Funkcjonariusze jeszcze tego samego dnia zatrzymali 19-latka.
W poniedziałek około godz. 18.30, kolbuszowscy policjanci interweniowali w jednej w miejscowości na terenie gminy Kolbuszowa, w związku ze zgłoszeniem dotyczącym pożaru.
Zdarzenie zgłosił mężczyzna, który powiadomił, że kiedy wyszedł w domu zauważył, że w stodole palą się bale siana. Zgłaszający wiadrami z wodą sam ugasił ogień, ale o zdarzeniu postanowił powiadomić Policję. Z jego relacji wynikało, że kilka godzin wcześniej był w sklepie, gdzie znany mu młody mężczyzna zażądał, aby kupił mu piwo. Kiedy odmówił, ten miał zagrozić, że podpali jego posesję. Dlatego zgłaszający podejrzewał, że pożar może mieć związek z tym zdarzeniem. Policjanci wezwali na miejsce straż pożarną, która dogasiła tlące się bale.
Na miejscu pracowali funkcjonariusze z wydziału kryminalnego, którzy niezwłocznie sprawdzili informacje przekazane przez zgłaszającego. Chwilę później policjanci zatrzymali 19-letniego mieszkańca powiatu kolbuszowskiego.
Po zgromadzeniu niezbędnych dowodów, 19-latek usłyszał m.in. zarzuty usiłowania wymuszenia rozbójniczego. Wczoraj, na wniosek policji i prokuratury, sąd zastosował wobec niego środek zapobiegawczy w postaci 3 miesięcy tymczasowego aresztu.